Pierwszy model demokracji, antyczna grecka demokracja była demokracją bezpośrednią: oznaczało to, że lud, a więc wolni ateńscy obywatele wspólnie podejmują wszystkie decyzje. Ten stan, po złotym wieku Peryklesa (V wiek przed Chr.), szybko się skończył.
Ważne są przyczyny tego rozpadu, dla zrozumienia dzisiejszych możliwości demokracji bezpośredniej i jej narzędzi działania: na ateńskiej agorze mieściło się jednocześnie 5-6.000 ludzi i był to zbyt wielki tłum, aby można było przeprowadzać dyskusje, takie, podczas których zagadnienia byłyby rozpatrywane z punku widzenia wspólnych, zrównoważonych wartości. Rezultatem była szybka polaryzacja posiedzeń ludowych (eklezji), zaostrzenie się sprzeczności pomiędzy bogatymi a ubogimi, demagogia "walki klas". Nie było zaletą demokracji bezpośredniej (posiedzeniowej) także i to, ateńscy obywatele wzywani byli na posiedzenia ludowe 3-4 razy miesięcznie i na skutek tego stali się w dużej mierze niewolnikami polityki, spraw publicznych, przy czym – jak pisze Giovanni Sartori w swojej słynnej książce o demokracji – namiętności ludzkie skupiły się na terenie polityki, prowadziło do uwiądu gospodarczego.
W czasach nowoczesnych ramami ponownie rodzącej się demokracji były nie granice miast-państw, a państw terytorialnych. W tych ramach nie było już możliwości zaistnienia demokracji bezpośredniej (rady agorskiej), jej miejsce zajęła demokracja przedstawicielska, która wprowadziła ustawodawstwo parlamentarne w miejsce ludowego. Podstawą tego systemu stało się to, że w związku utworzeniem instytucji demokratycznych wyborów, same parlamenty stały się "przedstawicielstwem ludu".
Demokracja bezpośrednia w XX-XXI wieku wyraźnie zeszła w cień w państwach nowoczesnych, według nowoczesnego rozumienia demokracji do centrum wysunięte zostało przedstawicielstwo.
Jednocześnie w nowoczesnych systemach przedstawicielskich wytworzyły się trzy instytucjonalne formy demokracji bezpośredniej – a dokładniej mówiąc: formy bezpośredniej interwencji "ludu" w sprawach ustawodawstwa politycznego. Są to: a) referendum (krajowe lub miejscowe), b) ludowa inicjatywa, c) odwołanie. Są to takie instytucje i rodzaje postępowania, których celem jest: stworzenie możliwości przeciwdziałania w przypadkach zaistnienia błędów demokracji przedstawicielskiej.
Spośród nich najbardziej rozpowszechnioną instytucją jest referendum, które umożliwia bezpośrednie głosowanie obywateli-wyborców w konkretnych sprawach politycznych, czy ustawodawczych. Ażeby wynik referendum był prawidłowy jest niesłychanie ważne jak najbardziej proste i jednoznaczne stawianie pytań (aby każdy wyborca możliwie jednakowo je rozumiał), dlatego formułowanie pytań do referendum wymaga precyzyjnej regulacji. Wynika z tego, iż istnieją takie kwestie, których stawianie na referendum zakazane jest przez konstytucję, lub przez ustawy. O ogłoszeniu referendum rozporządzają konstytucje i ustawy; one decydują – na przykład - o tym, w których kwestiach referendum jest obowiązkowe, a w których może być przedmiotem rozważań. Co do siły wyników referendum, mogą one być obowiązkowe, bądź mieć charakter konsultatywny.
Nie ma jednolitego użytkowania pojęć. Zamiast pojęcia referendum używa się też wyrażeń głosowanie powszechne i plebiscyt. Określenie plebiscyt głównie stosowane jest w przypadkach, gdy chodzi o zmianę suwerenności (np. przynależności państwowej jakiegoś terenu), lub o zmianę formy rządów / formy państwowości. Referendum posiada natomiast charakter uniwersalny.
W przypadku inicjatywy ludowej demokracja bezpośrednia ukierunkowana jest na to, aby obywatele mogli inicjować (naturalnie po zebraniu odpowiedniej ilości podpisów) u ciał ustawodawczych przyjęcie do porządku dnia i przedyskutowanie ważnych a problematycznych kwestii. To też wymaga uważnej regulacji, dotyczącej charakteru formularzy na podpisy, ich uwierzytelniania, rejestracji akcji zbierania podpisów, czasu trwania tej akcji, ilości wierzytelnych podpisów, potrzebnych do tego, aby ciało ustawodawcze przyjęło inicjatywę ludową w skład swoich obrad. Praktyka poszczególnych krajów i tu jest różnorodna.
Instytucja odwoływania – przy pomocy której obywatele, po zebraniu odpowiedniej ilości podpisów, mogliby inicjować odwołanie z urzędu swoich wybranych wcześniej przedstawicieli – właściwie nie weszła do praktyki systemów parlamentarnych.
Według stanowiska nauk politycznych referendum jest niższego rodzaju narzędziem politycznego ustawodawstwa, aniżeli parlament; demokracja bezpośrednia jest raczej narzędziem uzupełniającym i korekcyjnym demokracji przedstawicielskiej. Według niektórych narzędzie demokracji bezpośredniej wywołuje destabilizację demokratycznego porządku działań. Z punktu widzenia europejskich regionów narodowych natomiast uważamy wręcz przeciwnie, że demokracja bezpośrednia generująca efekt destabilizacji, zmiany, jest możliwością ważną strategicznie, ponieważ stanowi narzędzie potrzebne do osiągania pożądanych zmian w zakresia prawa publicznego (autonomia, samorządność). Destabilizację dlatego trzeba rozumieć raczej jako "przejście", jako przekształcanie podstawowych ram prawa publicznego, w trakcie których procedury demokracji bezpośredniej wysuwają się na czoło. W związku z tym warto przytoczyć ważne stwierdzenie węgierskiego Sądu Konstytucyjnego, według którego "bezpośrednie sprawowanie władzy jest wyjątkową formą sprawowania suwerenności ludu, które jednak w przypadkach jego wyjątkowego stosowania stoi powyżej przedstawicielskiego sprawowania władzy".
Unia Europejska, wyczuwając, że wielowarstwowy biurokratyzm rządów europejskich jest poczytywany przez obywateli unijnych jako brak demokracji i pojawia się jako nielegalny charakter rządzenia, stara się zmienić go właśnie przy użyciu korygującego narzędzia demokracji bezpośredniej.
Europejską instytucję inicjującą wprowadził po raz pierwszy Traktat Lizboński, i to następująco: "przynajmniej milion obywateli unijnych, będący jednocześnie obywatelami znaczącej liczby państw członkowskich, może zainicjować, aby Komisja Europejska – w ramach swoich uprawnień – przedłożyła odpowiednią propozycję w sprawach, w których według oceny obywateli, do egzekucji Umów potrzebne jest przyjęcie unijnego aktu prawnego." Na tej podstawie narodziło się europejskie rozporządzenie, według którego inicjatywę może rozpocząć taki komitet obywatelski, który składa się przynajmniej z siedmiu osób rozporządzająych miejscem zamieszkania przynajmniej w siedmiu krajach członkowskich i jeśli wśród nich znajdują się posłowie Parlamentu Europejskiego, to nie mogą być oni zaliczani do tej liczbę. Najmniejszą liczbę osób popierających ustanawia się dla każdego z tych państw osobno na podstawie ilości ich posłów europejskich (jako 750-krocie liczby posłów UE).
Przed rozpoczęciem zbierania oświadczeń popierających organizatorzy muszą zwrócić się w jakimkolwiek oficjalnym języku Unii o zarejestrowanie inicjatywy w przyjętym przez Komitet Europejski systemie ewidencyjnym online. Na tak zgłoszone podanie Komitet musi udzielić odpowiedzi w ciągu dwóch miesięcy, przy czym może rejestrację podania oddalić, jeżeli zaistniałaby któraś z następujących sytuacji: a) skład komitetu obywatelskiego nie odpowiada wymogom regulaminu, nie został podany przedstawiciel komitetu; b) propozycja dotycząca danego aktu prawnego w sposób oczywisty znajduje się poza kompetencją Komitetu, poza taką kompetencją, która, patrząc na unijne akty prawne, umożliwia mu składanie wniosków o egzekucję Umów; c) podanie jest wyraźnie rodzaju nadużycia, niepoważne, bądź ma charakter molestacji; d) jest wyraźnie sprzeczne z interesami unijnymi. Po przyjęciu do ewidencji organizatorzy mogą prosić, aby zaproponowana przez nich inicjatywa została zarejestrowana także w innych oficjalnych językach UE.
Zbieranie oświadczeń popierających odbywa się w formacie papierowym lub elektronicznym, przy czym poszczególne kraje członkowskie mogą odmiennie ustalać wzorce tych oświadczeń. Kontroli i potwierdzenia wiarygodności zebranych oświadczeń dokonują właściwe urzędy poszczególnych państw, muszą one w ciągu trzech miesięcy wystawić zaświadczenie o ilości ważnych oświadczeń.
Po tym wszystkim inicjatorzy przekazują inicjatywę Komitetowi Europejskiemu, by ten dokonał kontroli merytorycznej oraz podjął decyzję, w trakcie pozostających mu do dyspozycji trzech miesięcy, czy zamierza zająć się sprawą. Komitet Europejski – uzasadniając decyzję – ma w istocie trzy możliwości do wyboru: a) proponuje nową regułę prawną, która jest następnie przedkładana Radzie Unii Europejskiej i Parlamentowi Europejskiemu; b) poleca sporządzenie studium konsekwencji realizacji inicjatywy; c) nie wydaje zarządzeń.
Zauważalne jest, że unijne inicjatywy obywatelskie muszą pokonywać dość uciążliwe ograniczenia merytoryczne oraz proceduralne. Niezależnie od tego, z punktu widzenia regionów "narodowych" mogą okazywać się wartościowym narzędziem działania w staraniach o uzyskanie specyficznych kompetencji, jeśli daną kwestię udaje się przedstawić jako wspólną, europejską.